poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Strzępy dialogów

Migrena. Leżę bez ducha i słucham.

- Miau
- Co, Urwis?
- Miau
- Chces obiad?
- Miau
- Mama ci da.
- Miau?
- Bo ja jesce nie robię.

2 komentarze:

  1. Świetny dialog :-)

    "Mama Ci da, bo ja jesce nie robię"

    :-))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. :-)
    Bo kronopio bardzo by chcial, ale mu nie wolno... jeszcze: "Urosne i bede duzy i dorosły"

    OdpowiedzUsuń