niedziela, 28 marca 2010

Chwile

- Moge popatsyć wiewiórke?
- Możesz.
- A moge widzieć???

Zerwana o świcie koło siódmej ubieram Małego, bo miał mały wypadek:
- Może kapcie?
Patrzy mi w oczy badawczo i pyta:
- A moze kawa i kawa?

1 komentarz: