Kronopio do ojca:
- Jesteś jak komputer...
(ojciec puchnie z dumy)
- jesteś jak komputer, który się wolno uruchamia.
Wcześniej przez kilka minut prosił ojca o coś, a ten baardzo wolno wstawał z łóżka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Neźle się zapowiada :-)))
OdpowiedzUsuńCudne:))
OdpowiedzUsuńLorenza: Czasem zapominam języka w gębie ;-)
OdpowiedzUsuńStardust: no!